kwiecień 29 30
maj 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10...
czerwiec

sobota, 3 stycznia 2015

036. Z moich wad składasz origami

02.01.2015
I śniadanie - 2 kromki razowca,margaryna,sałata,polędwica,pomidor - 236 kcal
II śniadanie - kromka,margaryna,sałata,łosoś wędzony, ogórek konserwowy - 150 kcal
obiad - ryż brązowy(pół woreczka), gulasz z cukinią i mięsem, jedna kluska - 476 kcal
podwieczorek - pomarańcza - 114 kcal
kolacja - 1,5 kromki graham, margaryna, ser biały - 211 kcal
razem: 1187 kcal


Do bilansów nie doliczam tego co piję, nawet jeśli jest to kawa z mlekiem. A zwykle piję jedynie herbatę, kawę z mlekiem i wodę. Niczego nie słodzę. Nienawidzę herbaty bez cukru, z miodem lub ksylitolem.



03.01.2015
śniadanie - bułka graham,margaryna,sałata,schab pieczony,pomidor - 236 kcal
obiad - bułka z ziarnami, bigos - 497 kcal
podwieczorek - pół mandarynki - 14 kcal
kolacja -  ryż brązowy(pół woreczka), gulasz z cukinią i mięsem - 450 kcal
razem: 1197 kcal

Ledwo, ledwo ale zmieściłam się w limicie. Mam tak potworne zakwasy, że dzisiaj nawet zwykłe chodzenie sprawia mi problem. 


3 komentarze:

  1. Śliczne bilanse, właśnie próbuje się zmobilizować do ćwiczeń :) buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne bilanse, trzymaj tak dalej, Kochana.
    Jeżeli boli, to znaczy, że idziesz w dobrą stronę. Powodzenia! }i{

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudnie ci idzie, bilanse też masz cudne :D Oby tak dalej <3

    OdpowiedzUsuń